Nareszcie lato zawitało do UK (swoją drogą, ciekawe na jak długo?), pora więc uczcić to wydarzenie moim ulubionym wakacyjnym drinkiem – Mojito (czyt. mohito). Klasyczne mojito z czystym białym rumem, limonkami i miętą ostatnio jest dla mnie zbyt kwaśne, stąd dzisiejsza słodka wersja z malinami i pysznym rumem kokosowym. Myślę, że taka wariacja na temat mojito zasmakuje nie tylko amatorom tego drinka ale również tym, którzy lubią eksperymentować z przepisami. Gorąco polecam na długie, letnie wieczory:)
Składniki na 2 porcje:
- 1 limonka pokrojona na małe cząstki
- 20 listków mięty
- 10 malin + dodatkowo kilka do dekoracji
- 2 łyżeczki brązowego cukru
- 80 ml rumu kokosowego
- około 300 – 400 ml wody sodowej/lemoniady (u mnie woda o smaku cytrynowo – limonkowym)
- pokruszony lód + ewentualnie kilka kostek do dekoracji
Wykonanie:
- Do dwóch wysokich szklanek wrzucić po połowie: pokrojonej limonki, mięty, malin i cukru. Wszystko ugnieść np. za pomocą tzw. muddlera lub końcówki cienkiego, drewnianego wałka do ciasta lub czegokolwiek, co mamy pod ręką.
- Kiedy limonki puszczą sok, wlać rum, dodać lód i zalać wodą sodową/lemoniadą, wymieszać.
- Przed podaniem udekorować malinami; można dodatkowo dorzucić kilka kostek lodu.
W odpowiedzi na “Malinowe Mojito”
dobre na imprezy:)